Po pikniku rodzinnym padłam do wyrka odrazu i zasnęłam ;p
A dziś rano wczas wstać bo impra się szykowała ;p
Do 15 gotowe było wszystko ;p
O 16 wpadła banda bez Jaśka bo jechała autobusem ale po 5 minutach dotarła ;p
Sto lat, życzenia, prezent <hihihi>, tort i ten wspaniały szampan, haha ;p
Prezent opublikuje jutro ale jestem z niego mega ucieszona, dziękuje wam :*
Oczywiście nie obyło się bez ogniska w deszczu, co tam ;p
Również była masa śmiechu ;p
Te pomysły, to gadanie co niektórych, hahah ;p
Cała ekpia <3 Kocham was ! :* |
To tyle na dziś bo nie mam weny ;pp
`Ciurka
Haha, śmiechowo było <3 Plus moje "zasikane" spodnie haha
OdpowiedzUsuń