piątek, 28 czerwca 2013

End?

Tak.
Koniec roku szkolnego.
Wczoraj przez nas akademia wystawiona była wspaniała.
Oprócz nauczyciele nikt wczoraj nie płakał a dziś?
Prawie każdy uczeń trzecich klas płakał.
Nie zobaczę już tych nienormalnych ale kochanych nauczycieli.
Chociaż nie wiem jakbym narzekała to i tak ich kocham.
Nie będzie już lekcji w tych salach.
Nie będę chodzić po korytarzu który był moim drugim domem przez 9 lat.
Ehh...
Po zakończeniu byłyśmy zawieść papiery do szkół średnich.
Poszło szybko.
Wpadłam do domu z obolałymi nogami, zjadłam obiad i na chwilkę zamknęłam oczy.. i nagle 15 !
Od 15 byłam umówiona z każdym przyjacielem z osobna na pożegnanie.
Nie zobaczę ich bite dwa tygodnie.
Dwa tygodnie bez przytuleń.
Dwa tygodnie bez waszych uśmiechów.
Ehh..
Dobrze że mam wasze zdjecia : )
Jak coś to przepraszam za błędy ale pisze dość szybko bo zaraz musze uciekać spać ..
 Zdjęcia z zakończenia wstawię tu po kolonii.
Jutro 4 rano wyjazd z domu.
A teraz cytat i lecem.
"Wiedziała że widzi Go ostatni raz przed wyjazdem. 14 dni bez Jego uśmiechu który jest dla Niej wszystkim. Po długim spacerze nie chciała Go puścić. Przytulała Go ostatni raz. Już miała odchodzić, ale ukradkiem pocałowała Go w policzek. Szybko obróciła się na pięcie i rzuciła "papa" a On odpowiedział "Dzięki" i słyszała w tym głosie nie przerażenie, był miły i ciepły jak zawsze.

No to za 14 dni się tu widzimy ; )
Bajjj
`Ciurka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz