Dziś nie mogę już patrzeć na słodycze >.<
Jeszcze cała reklamówka leży na ławie + ptasie mleczko od wujków xd
Nie jem już nic chyba do poniedziałku, nie ma bata xd
Rano wycieczka 319 z Olką ;p
No ale w końcu miałaś tą swoją torttilę z maka xd
Dziękuje tatusiu za tyleee słodyczy, jesteś kochany ;*
Hah xd Reklamówka z biedronki do podziału na 4 - bezcenne !
No, nie jem nic poza pizzą u Lamy na urodzinach, mianowicie ;p
Pare obrazków i cytat pyknę ;p
 |
| Mam dylemat pomiędzy 1 a 4 >.< |
"Od samego rana padał deszcz. Wiedziała, że jeśli nie przestanie padać, nie zobaczy Go. Była bardzo śpiąca popołudniu, położyła się na łóżko i w momencie zasnęła. Śniła o Nim. O tym że bez karnie idą za rękę i o nic nikt nikogo nie wypytuje. Przebudził Ja gwałtowny sms. "Przestało padać. Kiedy wychodzimy?". Na jej twarzy pojawił się wielki uśmiech. To był sms od Niego.
Siedziała z dziewczynami i czekała na Niego. Przywitał się z każdą przytulaskiem, i poszli na długi spacer. Gdy odprowadzili już wszystkich zostali sami. Ciągle rozmawiali. Znajomi ciągle Ją pytali o czym tak zawsze rozmawiają - odpowiadała o wszystkim. Nie mieli przed sobą żadnych tajemnic. No Ona miała tylko tą jedną - to że Go kochała. Znów przyszedł czas na rozstanie. Spacerowali już od ponad 4 godzin a Ona czuła jakby co dopiero się spotkali. Siedział z Nią na przystanku. Podjechał autobus. Wstał i wyciągnął do Niej ręce z pożegnalnym tuleniem. Przytuliła się do Niego i gdy chciała odejść miała wrażenie jak On nadal Ją przytula, że nie chce Jej puścić. Może to było naprawdę? Nie, pewnie znów Jej bujna wyobraźnia płatała sobie figle.
Przyjechała do domu i rzuciła się od razu na łóżko. Była strasznie zmęczona choć nie było po Niej tego widać, nadal się uśmiechała. Dostała sms, "Kocham spędzać czas z Tobą i dziewczynami". Odpisała również miło ale uśmiech gdzieś znikł minimalnie. Zawsze pisał w liczbie mnogiej. Czekała zawsze jak napisze jakieś słowa skierowane wyłącznie do Niej. Pisali dość długo. Doszli do tematu wakacji, napisała mu że wyjeżdża, odpisał że będzie bardzo tęsknił. Uśmiech wrócił z powrotem. Pisali do 2 w nocy. On zasnął pierwszy. Ona, po tym jak nie odpisał przez 30 minut na ostatniego sms, zamknęła oczy i śniła o tym lepszym życiu. O życiu w którym szepczą sobie do ucha te dwa słowa które znaczą tak wiele - Kocham Cię."
Bajj
`Ciurka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz